O NAS: Efekt Taco – czyli zespół złożony ze zgłoszeń indywidualnych. Ma to swoje plusy – każdy z członków naszego zespołu ma wysoką motywację do uczestnictwa. Ma też oczywiście minusy – nie znaliśmy się od samego początku, ale to udało się już zmienić. A nasza nazwa jest całkowicie losowa, wybraliśmy spośród słów jakie nam się spodobały. W propozycjach był również ,,Kamil” (nie mamy w zespole żadnego Kamila jbc.)
O GRZE: Wyobraź sobie, że trafiasz na totalne odludzie, do niemal średniowiecznej wioski zbudowanej dookoła tajemniczej świątyni. Wioskę tę zamieszkuje kult którego członkowie chowają twarze za maskami zwierząt.
Nie jesteś jednak zwykłym człowiekiem, a detektywem. Przybywasz tam z powodu zniknięcia bliskiej ci osoby, która do tego kultu dołączyła. Starasz się ją odnaleźć, jednak nie zachowałeś dostatecznie dyskrecji w trakcie rozmowy, i członkowie kultu cię zabili.
Jednak cóż to… Budzisz się, niczym w dniu świstaka 24h wcześniej wraz ze wszystkimi swoimi wspomnieniami. Co teraz zmienisz w swoim postępowaniu? Jakie rozmowy poprowadzisz inaczej? Jakim sytuacjom postarasz się zapobiec? Czy zdołasz odnaleźć bliską ci osobą (i przekonać ją, że znalazła się w złym miejscu?)
O NAS: INTerno to bazujący w Szczecinie zespół złożony z 9 kreatywnych, ambitnych i pracowitych twórców o wielkim apetycie na mocne wejście w rynek gier. Połączyliśmy siły dzięki wyprawie integracyjnej, gdzie większość z nas zgłosiła się indywidualnie.
Nazwa powstała już na tej wyprawie, podjęliśmy dyskusję i padła propozycja, aby nazwę odnieść do słowa Inferno oznaczającego piekło. Wprowadziliśmy nutę programistyczną i przystaliśmy na INTerno.
Bardzo szybko polubiliśmy się w drużynie. Każdy ma inne marzenia i cele odnośnie udziału w Cyberiadzie, ale łączy nas chęć wydania gry, która będzie coś znaczyć. Po zakończeniu cyberiady planujemy dalszą współpracę jako studio indie.
Obserwujcie nasze postępy na naszym Instagramie: https://www.instagram.com/interno_games
O GRZE: Vision Protocol to gra, w której wcielasz się w ostatniego robota funkcjonującego na zapomnianej planecie, gdzie czas jest załamany, a ruiny szepcą echem przeszłości. Przemierzasz tereny pustynnej tundry pełne skomplikowanych mechanizmów, odkrywając ślady dawnej cywilizacji, z której przetrwali nieliczni. W cieniu czyhają jednak istoty spoza sfery zrozumienia, przerażające, pradawne smoki.
Eksploruj tereny tajemniczej planety. Manipuluj zasadami świata – prawdopodobieństwem, czasem, czy właściwościami obiektów, dzięki zaawansowanej technologii programów zwanych protokołami wizyjnymi. Odblokuj nowe umiejętności wszczepiając sobie części poległych w boju robotów. Walcz o przetrwanie i odzyskuj utracone wspomnienia. Odkryj powód swojego istnienia, upadku cywilizacji i zagłady planety.
O NAS: Grupa studentów, głównie z UKW, których połączyła pasja do tworzenia gier i informatyki. Stanowią miks przyjaciół i osób dobranych losowo, ale zjednoczonych wspólnym celem.
Skąd pomysł na nazwę? Nazwa “Kraby bez rąk” to ironiczne nawiązanie do wyzwań, jakie stawia przed nami tworzenie gier. Czasem czujemy się, jakbyśmy musieli dokonywać niemożliwego, pracując bez narzędzi!
Spotkaliśmy się na spotkaniu w Poznaniu, a reszta dołączyła do nas później. Zauważyliśmy, że wszyscy mamy podobne zainteresowania – gry, programowanie i rozwiązywanie problemów. Postanowiliśmy połączyć siły i stworzyć coś razem. Cyberiada stała się dla nas doskonałą okazją, by sprawdzić nasze umiejętności i dobrze się przy tym bawić! Jesteśmy podekscytowani możliwością pracy nad wspólnym projektem i zobaczenia, co uda nam się stworzyć.
O GRZE: “Ostatni dzień wolności” to gra osadzona w realiach średniowiecznej Francji, w czasach Napoleona Bonaparte. Gracz wciela się w postać młodego mężczyzny, który właśnie otrzymał wezwanie do wojska. Jego ostatni dzień wolności to czas na pożegnanie z rodziną, przyjaciółmi i ukochaną.
Gra skupia się na interakcjach społecznych i emocjonalnych aspektach życia w tamtych czasach. Gracz musi podejmować trudne decyzje, które wpłyną na jego relacje z bliskimi i przyszłość.
“Ostatni dzień wolności” to gra, która łączy elementy przygodowe z symulacją życia w średniowieczu. Gracz będzie miał okazję poznać codzienne życie, tradycje i obyczaje tamtych czasów, a także zagłębić się w historię i kulturę Francji.
Gra oferuje bogatą fabułę, w której gracz może wybrać różne ścieżki rozwoju postaci i wpływać na jej losy. “Ostatni dzień wolności” to nie tylko gra, ale także podróż w czasie, która pozwoli graczom zrozumieć i docenić wartość wolności oraz znaczenie relacji międzyludzkich.
O NAS: Nazywamy się “brainrot”! Początkowo zebraliśmy się w sześć chętnych osób z jednego koła naukowego w Poznaniu. Niektórzy z nas znali się bardziej, a niektórzy w ogóle. Następnie około wyprawy edukacyjnej dołączyły do nas dwie osoby z Wrocławia. I tak już w ósemkę zostaliśmy.
Nasza nazwa powstała trochę przypadkowo. Jedna osoba z teamu na discordzie ma nazwę, którą wszyscy przejęzyczali jako brainrot. Pod presją czasu zgodziliśmy że tym popularnym młodzieżowym słowem nazwiemy naszą drużynę. Oczywiście powiedzieliśmy, że będzie to nazwa tymczasowa i szybko wymyślimy coś lepszego. Był to listopad i chyba jakoś na zmianę nazwy się na razie nie zapowiada.
No i przy okazji mamy usmażony mózg czy coś.
O GRZE: Nasza gra nosi tytuł Dealmaker. Wcielasz się w bohatera, który zawarł kontakt z siłą wyższą. Teraz korzystasz ze swoich nabytych mocy, które manifestują się w postaci kart, aby postępować w swoich przygodach. Gracz dostosowuje owe karty do swoich potrzeb i własnego stylu walki, zmagając się z wrogami i innymi przeszkodami w wielu, różnorodnych lokalizacjach. Na swojej drodze spotkasz rozmaite postacie, od których możesz dowiedzieć się o otaczającym was świecie oraz zagłębiać się w ich uczucia i doświadczenia – poprzez samodzielne wybieranie dialogów podczas rozmowy. Wybory mają znaczenie. Słowa które wybierzesz mogą mieć wielki wpływ na twoją relację z konkretnymi postaciami, a nawet na samą rozgrywkę – to od ciebie zależy, w którym kierunku pójdzie główny bohater.
O NAS: Jesteśmy Fellow Gamedecs! Czyli grupą studentów kierunku Badanie i projektowanie gier z Bydgoszczy. Połączyła nas pasja do gier, a także wspólna uczelnia i kierunek studiów, do którego nawiązuje nasza nazwa. Większość z nas znała się już z wcześniejszych lat studiów, ale nie zabrakło także nowych twarzy. Lubimy wyzwania, a zespół w takim składzie okazał się strzałem w dziesiątkę! Szybko znaleźliśmy wspólny język i zaczęliśmy planować jak podbić świat gier 😀
O GRZE: DREAMDECK. Jest to gra deck-construction, fabularno-RPG, osadzona pomiędzy światem rzeczywistym a onirycznym fantasy. Eksploruje psychikę osoby zmagającej się z trudami dorastania we własnym, magicznym, lecz również niebezpiecznym świecie sennym. Za dnia kierujemy życiem bohaterki, podejmując wraz z nią decyzje wpływające na jej życie i generujące karty, wykorzystywane w nocnej części rozgrywki. Natomiast poruszając się przez krainę snów, wykorzystujemy zbudowaną talię kart (doświadczenia z życia) walcząc ze spersonifikowanymi lękami bohaterki i powolną, lecz nieubłaganie nadciągającą dorosłością.